Nowe szczegóły na temat tragicznej śmierci 5-letniego chłopca, który wypadł z okna poznańskiej kamienicy

Nowo odkryte informacje wychodzą na światło dzienne po straszliwym incydencie, w którym 5-letni chłopiec stracił życie, spadając z okna kamienicy będącej własnością archidiecezji poznańskiej. Roman Giertych, prawnik reprezentujący matkę zmarłego dziecka, żąda odszkodowania i zadośćuczynienia od kurii na podstawie odpowiedzialności cywilnej. Jak argumentuje prawnik, okno, przez które dziecko wypadło, było uszkodzone i zarządca nieruchomości unikał jego naprawy od dłuższego czasu.

Straszliwy wypadek miał miejsce 26 września ubiegłego roku, późnym popołudniem. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o sytuacji awaryjnej w kamienicy znajdującej się przy ulicy Głogowskiej w Poznaniu. Z dostępnych informacji wynikało, że 5-letni chłopiec spadł z okna znajdującego się na drugim piętrze budynku. Zgodnie z relacją Marty Mróz z biura prasowego policji w Poznaniu, która udostępniła te informacje dla „Faktu”, chłopiec był pod opieką swojej babci w chwili incydentu. Kobieta ułożyła go do snu i opuściła pokój. W tym momencie, nieszczęśliwy 5-latek wszedł na parapet i spadł przez okno.