Miniony weekend w Poznaniu stał się sceną niezwykłego wydarzenia, które przyciągnęło entuzjastów z całej Europy. Zoohistorica, międzynarodowe spotkanie miłośników i kolekcjonerów pamiątek związanych z ogrodami zoologicznymi, po trzech dekadach powróciła do tego miasta.
Powrót do korzeni
Po raz pierwszy od 1992 roku, kiedy to odbyła się inauguracja polskiej edycji, Poznań ponownie stał się gospodarzem Zoohistorica. Wydarzenie przyciągnęło około 60 uczestników z krajów takich jak Wielka Brytania, Niemcy, Holandia oraz Polska. Uczestnicy dzielili się swoimi doświadczeniami oraz prezentowali wyjątkowe fragmenty swoich kolekcji. Wśród eksponatów znalazły się unikalne publikacje, fotografie, bilety i plakaty związane z historią ogrodów zoologicznych.
Charytatywna aukcja
Jednym z najważniejszych momentów wydarzenia była aukcja przedmiotów przekazanych przez uczestników. Zebrane fundusze zostaną przekazane na rzecz Endangered Primate Rescue Center w Wietnamie. Ten ośrodek jest jednym z największych w Azji Południowo-Wschodniej, zajmującym się ratowaniem zagrożonych gatunków naczelnych.
Współpraca i wsparcie
Organizacja aukcji była możliwa dzięki wsparciu Fundacji DODO z ZOO Wrocław. To dzięki ich współpracy wydarzenie mogło osiągnąć taki sukces. Anna Buzek z Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu podkreśla znaczenie powrotu Zoohistorica do miasta, gdzie rozpoczęła się historia tego wydarzenia w Polsce.
Tradycja i nowe możliwości
Zoohistorica narodziła się w 1990 roku dzięki pasji europejskich kolekcjonerów pamiątek związanych z ogrodami zoologicznymi. Spotkania odbywają się corocznie w pierwszy weekend września w jednym z dużych europejskich zoo. Stałym elementem programu jest giełda kolekcjonerska oraz zwiedzanie ogrodu z przewodnikiem. W przeszłości wydarzenie gościło w miastach takich jak Dublin, Rheine, Praga czy Wrocław. Tegoroczna edycja w Poznaniu przyciągnęła uwagę osób zaangażowanych w historię ogrodów zoologicznych oraz ochronę zagrożonych gatunków.