Coraz więcej rodzin szuka sposobów na sprawiedliwy podział codziennych obowiązków i zaangażowanie obu rodziców w wychowanie dzieci. Przełomowa zmiana w prawie pracy, która weszła w życie w kwietniu 2023 roku, daje ojcom prawo do 9-tygodniowego urlopu rodzicielskiego – czasu, którego nie można przekazać matce. Mimo tej szansy, większość ojców nadal nie decyduje się na skorzystanie z urlopu. Lokalne i ogólnopolskie inicjatywy, takie jak kampania „Weź 9, Tato!”, próbują przełamać bariery i zachęcić ojców do aktywnego uczestnictwa w życiu najmłodszych dzieci. Co stoi na przeszkodzie i dlaczego warto to zmienić?
Wczesna rola ojca – nieoceniony fundament rozwoju dziecka
Badania potwierdzają, że obecność ojca już w początkowych miesiącach życia dziecka ma ogromny wpływ na jego rozwój emocjonalny i społeczny. Bliska relacja z tatą przyczynia się do lepszego radzenia sobie dzieci w grupie rówieśniczej, sprzyja wykształceniu zdolności empatii i buduje poczucie bezpieczeństwa. Co więcej, dzielenie się opieką nad dzieckiem pozwala matce na szybszy powrót do aktywności zawodowej bądź zadbanie o własną regenerację. To również pierwszy krok do wprowadzenia w rodzinie partnerskiego modelu wychowania.
Bariery – dlaczego ojcowie odkładają decyzję o urlopie?
Choć przepisy sprzyjają coraz większemu zaangażowaniu ojców, w praktyce niewielu z nich korzysta z dostępnego urlopu rodzicielskiego. U podstaw tej sytuacji leżą wieloletnie schematy myślenia, które utożsamiają mężczyznę przede wszystkim z rolą żywiciela. Często pojawiają się także obawy o negatywny wpływ dłuższej nieobecności w pracy na rozwój kariery zawodowej. Nie bez znaczenia pozostaje presja społeczna – wciąż pokutuje przekonanie, że to matka powinna poświęcić się wychowaniu dziecka w pierwszych miesiącach po narodzinach. Tego typu stereotypy stanowią realną przeszkodę dla zmiany postaw.
Co zyskuje rodzina, gdy tata bierze 9 tygodni urlopu?
Udział ojca w codziennym życiu dziecka od początku przynosi szereg korzyści zarówno jemu samemu, jak i całej rodzinie. Możliwość spędzenia jakościowego czasu z maluchem umożliwia budowanie trwałych relacji oraz sprzyja rozwojowi wspólnego zaufania. Dzieci, które mogą liczyć na wsparcie obojga rodziców, wykazują większą pewność siebie i łatwiej odnajdują się w nowych sytuacjach. Dodatkowo, równomierny podział obowiązków domowych wzmacnia partnerską więź w związku i buduje podstawy równości w rodzinie.
Jak przełamać schematy i zachęcić ojców?
Kluczem do zmiany obecnej sytuacji jest budowanie świadomości oraz pokazywanie realnych korzyści płynących z korzystania z urlopu rodzicielskiego przez ojców. Inicjatywy takie jak „Weź 9, Tato!” mają za zadanie nie tylko informować, ale i przełamywać utrwalone wzorce myślenia. Cenne okazuje się także wsparcie pracodawców, którzy mogą promować partnerski model rodziny w miejscu pracy. Dzięki temu coraz więcej ojców może poczuć się uprawnionych i zachęconych do wykorzystania przysługującego im czasu z dzieckiem.
Zmiana podejścia do wychowania i dzielenia się obowiązkami to proces, który wymaga zaangażowania wszystkich stron – rodziców, pracodawców, a także lokalnej społeczności. Urlop rodzicielski dla ojców to nie tylko formalność, ale przemyślana inwestycja w silniejsze więzi rodzinne i lepszy start dla dzieci. Wykorzystanie tej możliwości to krok w kierunku nowoczesnych, współpracujących rodzin, w których obie strony mają równe szanse na rozwój i realizację swoich ról.
źródło: facebook.com/Poznan