W podpoznańskim Luboniu, przy ul. Wschodniej, powstaje nowe osiedle nazwane „Stacja Wschodnia”, które wzbudza niemało kontrowersji. Deweloper, Immo Building, oferuje tam „lokale” o powierzchni zaledwie 15 metrów kwadratowych, które są reklamowane w sposób przypominający oferty mieszkań. Pomimo tego, że inwestycja nie spotkała się z aprobatą lokalnych władz, budowa trwa.
Inwestycja budząca wątpliwości
Decyzję o budowie osiedla w tym miejscu podjęto mimo sprzeciwu władz Lubonia, które miały inne plany zagospodarowania przestrzennego tego terenu. Plan miejscowy przewidywał realizację przestrzeni usługowej, a nie zabudowy mieszkaniowej. Choć powiat nie wydał zgody na tę inwestycję, wojewoda zatwierdził projekt, co umożliwiło rozpoczęcie budowy.
Spór o definicję i przeznaczenie
Deweloper starannie unika używania słowa „mieszkanie” w odniesieniu do oferowanych lokali, mimo że ich opis nasuwa takie skojarzenia. Na tablicy informacyjnej widnieje jednak napis „budowa apartamentów”, co podkreśla rozbieżności w komunikatach. Zgodnie z polskimi przepisami, mieszkania muszą mieć co najmniej 25 metrów kwadratowych, co nie dotyczy lokali usługowych.
Reakcja władz lokalnych
Burmistrz Lubonia, Małgorzata Machalska, wskazuje na niezgodność inwestycji z miejscowym planem zagospodarowania. Teren miał być przeznaczony na usługi sportowo-rekreacyjne. Budowa bloków może naruszać te ustalenia, jeśli nie będą one służyć wyłącznie takim celom lub będą tylko częściowo związane z usługami rekreacyjnymi.
Formalne wyzwania i postępowania
Początkowo powiat odmówił zgody na inwestycję z powodu niespełnienia wymagań projektu. Deweloper odwołał się od tej decyzji i uzyskał pozwolenie w drugiej instancji. Władze Lubonia zwróciły się do nadzoru budowlanego o kontrolę zgodności inwestycji z prawem, jednak ze względu na inne pilne sprawy, nadzór ten nie zostanie przeprowadzony szybko.
Komunikacja i lokalizacja
Osiedle reklamowane jest jako dobrze skomunikowane z centrum Poznania, które można osiągnąć pociągiem w 9 minut. Mimo bliskości stacji kolejowej, codzienne przemieszczanie się samochodem może być kłopotliwe ze względu na spodziewane zagęszczenie mieszkańców i problematyczny dostęp do infrastruktury drogowej.
Aspekty ekonomiczne i przyszłość osiedla
Na osiedlu zaplanowano około 300 lokali, których cena przekracza 9 tysięcy złotych za metr kwadratowy. Dla porównania, średnia cena metra kwadratowego mieszkania w Poznaniu na początku roku wynosiła niespełna 12,5 tysiąca złotych. To sugeruje pewien potencjał inwestycyjny, choć przyszłość osiedla wciąż pozostaje niepewna.
Zapytania dotyczące szczegółów inwestycji wysłaliśmy do firmy Immo Building, jednak na odpowiedzi jeszcze czekamy.