W powiecie kościańskim doszło do kolejnego oszustwa związanego z zakupem opału przez Internet. Mieszkanka zgłosiła się na policję po nieudanej transakcji, w której zamówiła tonę węgla za 1120 złotych. Niestety, towar nigdy nie dotarł, a kontakt ze sprzedawcą został zerwany. Strona, na której dokonano zakupu, zniknęła, co wskazuje na działanie oszustów.
Nasilające się oszustwa w sieci
Coraz częściej słyszy się o przypadkach oszustw związanych z zakupami online, szczególnie w okresie zwiększonego zapotrzebowania na opał. Oszuści tworzą fałszywe sklepy internetowe, które wyglądają profesjonalnie, lecz oferują surowce po znacznie niższych cenach niż rynkowe. Kuszące oferty stają się pułapką dla nieświadomych konsumentów.
Jak rozpoznać oszustów?
Kluczowym elementem przy rozpoznawaniu potencjalnej próby wyłudzenia są pewne charakterystyczne cechy takich ofert. Brak możliwości kontaktu telefonicznego z firmą, wyłącznie przedpłata przelewem oraz niemożność osobistego odbioru towaru to sygnały, które powinny wzbudzić naszą czujność. Jeśli cena jest podejrzanie niska, warto dokładniej zweryfikować źródło oferty.
Bezpieczne zakupy online
Aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek, zaleca się korzystanie z usług firm o ugruntowanej pozycji na rynku. Wybierając sprzedawcę, który oferuje płatność przy odbiorze, zmniejszamy ryzyko oszustwa. Choć opcja taka może być nieco droższa, to przynajmniej zapewnia, że zakupiony towar faktycznie trafi do naszych rąk.
Jak unikać podobnych sytuacji?
Wzrost liczby takich incydentów skłania do refleksji nad bezpieczeństwem zakupów w sieci. Edukacja społeczna i przestrzeganie zasad ostrożności mogą pomóc w zapobieganiu podobnym sytuacjom. Ważne jest, aby dokładnie sprawdzać, z kim mamy do czynienia i nie dać się zwieść pozornie atrakcyjnym ofertom.
Źródło: Policja Wielkopolska
