Kierowca z Grodziska Wlkp. złamał zakaz i stanie przed deportacją

W sobotni poranek, 6 grudnia, w malowniczej miejscowości Rostarzewo, doszło do zdarzenia, które podkreśla znaczenie przestrzegania przepisów drogowych. W centrum uwagi znalazł się dobrze znany lokalnym funkcjonariuszom pojazd, którego kierowca wzbudził podejrzenia. Kontrola drogowa ujawniła, że mężczyzna od maja 2023 roku ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który wcześniej naruszył również w czerwcu tego roku.

Konsekwencje prawne po zatrzymaniu

Po zatrzymaniu, mężczyzna szybko znalazł się na komisariacie, gdzie w trybie przyspieszonym stanął przed sądem. W wyniku rozprawy sądowej, uznano go winnym i nałożono na niego kolejną grzywnę oraz przedłużono zakaz prowadzenia pojazdów. Ponadto, zasądzono świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, co podkreśla powagę sytuacji i konieczność respektowania prawa.

Skutki dla bezpieczeństwa publicznego

Notoryczne łamanie zakazu przez mężczyznę nie pozostało bez konsekwencji. Ze względu na zagrożenie, jakie stwarzał dla innych użytkowników dróg, policjanci podjęli działania mające na celu jego deportację. Straż Graniczna przejęła odpowiedzialność za dalsze procedury, które mogą zakończyć się przekazaniem mężczyzny do władz jego ojczystego kraju.

Przypomnienie o obowiązkach kierowców

W kontekście tego incydentu, Komenda Powiatowa Policji w Grodzisku Wielkopolskim przypomina wszystkim uczestnikom ruchu drogowego o obowiązku przestrzegania prawa. Łamanie przepisów, w tym sądowych zakazów prowadzenia pojazdów, niesie ze sobą nie tylko konsekwencje finansowe, ale także prawne, a w przypadku cudzoziemców może skutkować deportacją. To ostrzeżenie dla wszystkich, którzy zapominają, że bezpieczeństwo na drodze jest wspólną odpowiedzialnością.

Źródło: Policja Wielkopolska